Aturi (Codariocalyx motorius), zwane również rośliną telegraf, tańczącą rośliną jest rośliną wieloletnią należącą do rodziny bobowatych (Fabaceae). Dorasta do dwóch metrów wysokości oraz posiada dwa rodzaje liści: większe, oraz mniejsze (właściwie to przylistki). Mniejsze listki są głównym powodem zainteresowania tą rośliną, gdyż posiadają ciekawą cechę: poruszają się pod wpływem dźwięku lub światła słonecznego (można zobaczyć roślinę w akcji tutaj: http://www.youtube.com/watch?v=ItxRJH_hTeY ). Nie jest to może ruch tak szybki, jak pułapek muchołówki czy liści mimozy po dotknięciu, ale zauważalny. Roślina porusza przylistkami w celu "zbadania naświetlenia": więcej energii zużywa się na ruch dużych liści, więc roślina ją oszczędza i kręci kółka małymi listkami, aby sprawdzić, skąd najmocniej słońce pada. Wtedy poruszają się (praktycznie niezauważalnie) większe liście.
Nasiona aturi przypominają małe fasolki, długości 4-5 mm i szerokości 2-3 mm. Przed wysiewem dobrze jest najpierw delikatnie przetrzeć nasiona drobnym papierem ściernym (nasiona są pokryte woskiem hamującym pobieranie wody), a następnie namoczyć je w letniej wodzie przez 24-48 godzin. Jeżeli nasiona nam napęczniały, wtedy wszystko jest w porządku. Jako podłoże polecam mieszankę 1:1 piasku z przesianym substratem torfowym lub mieszankę 1:1 ziemii ogrodniczej z substratem torfowym. Konieczne jest zdezynfekowanie podłoża (najlepiej podgrzewając w mikrofalówce ew. zalewając wrzątkiem) - roślina łatwo może paść. Nasionka siejemy na głębokość 2-3 mm, mi rośliny wykiełkowały po tygodniu.
Miesięczne aturi:
Tutaj trzymiesięczne aturi: Roślina należy do trudniejszych w uprawie, zwłaszcza na początku: 3/4 roślin wysianych w niesterylizowanym podłożu pada, moje jedno z dwóch dużych przetrwało, ale widać po liściach jakieś choróbsko. W internecie podane są informacje, że roślina lubi półcień - moje młode aturi od początku trzymam na słońcu przy południowym oknie - nie wyciągają się i nie narzekają. Roślina jest bardzo wrażliwa na przesuszenie - przez to u mnie wygląda jak badyl, po dniu bez wody zrzuciła 1/2 liści. Jednocześnie nie należy rośliny przelewać - korzenie łatwo gniją. Do tego rośliny (zwłaszcza młode) są delikatne jeśli chodzi o wilgotność powietrza: dobrze reagują na zraszanie. Nawożenie rośliny powinno być umiarkowane.
Rośliny rzeczywiście poruszają liśćmi przy muzyce lub oświetleniu :). Aby jednak to zauważyć, musimy jeszcze roślinie zapewnić temperaturę powyżej 23 stopni C. Poniżej temperatury 20 stopni rośliny stają się bardzo wrażliwe na choroby. Dodam jeszcze, że roślina "śpi" w nocy - na wieczór składa listki i wygląda, jakby stała na baczność.
Tutaj na zdjęciu moja rodzinka aturi: