niedziela, 17 lutego 2013

Opuncja figowa - ciąg dalszy

       Po piętnastu miesiącach widać wyraźnie różnice we wzroście między siewkami opuncji. Tutaj opisałem proces ich wysiewu i pierwsze etapy ich życia. 
Opuncje figowe

    Pierwsza opuncja wykiełkowała z pojedynczego nasiona, przez co miała najwięcej substancji odżywczych dla siebie, które, jak widać, dobrze wykorzystała. ;)
      Druga i trzecia opuncja wykiełkowały razem z innego nasiona (było wielozarodkowe), w związku z czym substancje odżywcze w nasionu były rozdzielone dla nich po połowie. Można tym wytłumaczyć ich wolniejszy wzrost. Dodatkowo trzecia opuncja prawdopodobnie została porażona jakimś grzybem, który jeszcze bardziej hamuje jej wzrost.
     Jedynym zabiegiem pielęgnacyjnym, o który się pokusiłem, było przesadzenie ich do specjalnego podłoża. Przesadzanie kaktusów, zwłaszcza tych większych, jest jednak traumatycznym przeżyciem... :)

Dlaczego wszystkie opuncje tak nie rosną!?

Lithops - żywe kamienie - 9 miesięcy później

      Lithopsy przezimowały na słonecznym parapecie bez żadnego problemu. Nie wstrzymywałem się przed podlewaniem przez całą zimę, choć trzeba przyznać, że "podlewaniem" nazywam lekkie zroszenie wodą podłoża za pomocą zraszacza.
      Wszystkie (!) żywe kamienie przeżyły, a niektóre zaczęły rosnąć wzwyż. Być może z powodu braku słońca.

 Lithopsy w całej okazałości.

Wzrost ?

sobota, 2 lutego 2013

Owocujące cytrusy

      Przez ostatnie dwa miesiące niewiele nowego się działo wśród moich roślin. Trochę zaskoczyły mnie mandarynka i cytryna, które zapragnęły zakwitnąć i wydać owoce w tak niekorzystnej dla ich porze. Na razie owoców nie usuwam z myślą, że roślina wie co robi. :)

 Cytryna

      Nie znam odmian ani cytryny, ani mandarynki, wiem jedynie, że pochodzą z sadzonek. Wyglądają "dziko", ponieważ nie chciało mi się bawić w formowanie roślin na kształt drzewka.
 Mandarynka

 Owoc cytryny

Małe owoce mandarynki

      Co ciekawe, zakupiony cytron oraz pomarańcza skupiły się na wzroście, nie na rozmnażaniu. Jeżeli rośliny dadzą radę utrzymać owoce, będzie można je zjeść za 7-9 miesięcy.