Po około stu dniach od wykiełkowania zakwitła mi stewia; kwiaty ma białe i niepozorne. Z czystej ciekawości spróbowałem je zapylić pędzelkiem (literatura podaje, że kwiaty mogą być i samopylne, i obcopylne), i poczekam na efekty. Nasiona same w sobie nie są dobrym materiałem do rozmnażania stewii, ale dodatkowo z kwiatami pojawiły się w doniczce odrosty korzeniowe. :)
Kwiaty stewii
No, no! Gratuluję :D
OdpowiedzUsuń