Przez ostatnie dwa lata uprawy pitaje nie urosły zbyt wiele, przede wszystkim z powodu rzadkiego ich przesadzania. Niemniej widać, że nieco się "postarzały". Kaktusy te są bezproblemowe w uprawie - są odporne na wszystkie krajowe szkodniki (a przynajmniej nie znalazłem jeszcze takiego, który by je ruszył).
Tutaj możecie obejrzeć jak wyglądały pitaje dwa lata temu.
Czteroletnie pitaje. W niektórych miejscach trochę posiwiały ze starości. ;)
Pitaje z bliska. Towarzysze w doniczkach to Ice plant.
Też mam pitaje ;) Bardzo ciekawa roślina, moja ma dopiero około miesiąca, a ja już nie mogę się doczekać aż da mi owoce :D
OdpowiedzUsuńJa czekam i czekam i nawet kwiatów nie mam, także trochę czasu to zajmie... :)
Usuń