niedziela, 18 września 2011

Awokado z nasiona - część pierwsza

      Awokado jest drzewem z rodziny wawrzynowatych (Lauraceae) dorastającym do 20m wysokości w naturze, zaś w domu nie powinien przekraczać 2,5m. Posiada bardzo dekoracyjne, duże liście oraz spore, gruszkowate owoce, które zawierają smaczny miąższ. Zawiera on nawet do 30% tłuszczu, może być stosowany zamiast masła. 
      Uzyskać awokado z nasion znajdujących się w owocach ze sklepów nie jest wcale tak trudno. Wybieramy dojrzały owoc w sklepie, zjadamy ze smakiem, a w pestkę wbijamy trzy wykałaczki w ten sposób, aby opierała się na nich po włożeniu do słoika z wodą. Nasionko powinno być skierowane ostrym czubkiem do góry. Powinno to wyglądać mniej więcej tak:


       Nasionko powinno zacząć pękać i przez okres od dwóch tygodni do trzech miesięcy powinien pojawić się korzonek. Wtedy naszą pestkę można posadzić do ziemi. U mnie mniej więcej po 1,5 miesiąca pojawił się kiełek, a teraz roślina idzie w górę:


W doniczce rośnie mimoza, o której napiszę w przyszłości. :)


      Nasionko warto posadzić w większej doniczce, gdyż awokado bardzo szybko rośnie i przerasta doniczkę.
      Awokado lubi wystawy południowe i dużo światła, ale nie znosi ostrego słońca. Podlewanie powinno być umiarkowane, a nawożenie obfite - latem co dwa tygodnie, a zimą raz na cztery-pięć tygodni. Nie przechodzi okresu spoczynku zimą, chociaż z powodu braku światła wzrost awokado będzie zahamowany. Najlepszym podłożem dla awokado będzie mieszanka ziemi kompostowej, torfu oraz piasku gruboziarnistego w stosuku 1:1:1.
      Jest możliwe owocowanie rośliny w domu, ale najczęściej roślina zaczyna kwitnąć dopiero po około 10-15 latach, chyba że trafiło nam się nasiono wielozarodkowe (z jednej pestki pojawiły się dwa kiełki): wtedy jedna z roślin może kwitnąć już po pięciu latach. Większość odmian jest samopylnych, więc do owocowania wystarczy nam jedna roślina. Gdy pojawią się pąki kwiatowe, należy je obserwować, aby tuż po ich otwarciu pędzelkiem zbierać pyłek z jednych kwiatów i przenosić  na inne, aby zawiązały się owoce. Owoce na plantacjach dojrzewają w okresie od sześciu do siedemnastu miesięcy od pojawienia się zawiązków. W warunkach domowych nie jesteśmy w stanie dostarczyć roślinie tropików, więc domowe owoce będą bardzo długo dojrzewać.

14 komentarzy:

  1. Mnie awokado 3 razy gniło w w wodzie, chodzi o pestkę. Nigdy nie udało mi się go wyhodować z pestki. A szkoda, bo to bardzo piękna roślina.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Opisałem swoją pierwszą i jedyną próbę. Więc mam 100% skuteczności. :P
      Roślina piękna, ale tylko gdy ma odpowiednie warunki. U mnie zimą ma za mało światła i za suche powietrze, przez co wygląda strasznie.

      Usuń
  2. Ja wsadziłem pestkę do doniczki z różą chińską we wrześniu...i teraz są już 2 pędy wysokie na 10 i 15 cm (po 4 miesiącach). Zastanawiałem się co to za roślina, aż przypomniałem sobie, że zakopałem kilka cm pod ziemią pestkę awokado.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam pytanko bo po raz 1wszy zrobiłem tak jak i tez wygląda to tak jak na twoim zdjęciu z tym słoikiem jedyne co udało mi się zaobserwować to to ze nie tyle co pestka pękła co ta skorupka odpadła i zostało prawie całe nasionko bez skorupki śmieje się bo trochę wygląda jak mózg :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Moje nasionko zostało zamoczone podobnie, wczoraj około 20 i już po ok.24 godzinach pękło :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Pestka u mnie pękła i wykiełkowała dopiero w ziemi, w wodzie tylko zaczerniała. Wypuściło 3 kiełki, jeden z nich niestety usechł :/

    OdpowiedzUsuń
  6. Witaj, tropikalny.
    Trafiłem na twojego bloga około 4 miesięcy temu, kiedy zacząłem interesować się wyhodowaniem granatów i liczi z pestek. Bardzo mi pomogłeś i roślinki rosną w górę aż miło :) Postanowiłem zapoznać się z całą treścią twojego bloga i zaczynam od początku :)

    Nie mam zamiaru zajmować się awokado, ale miło popatrzeć na zdjęcia twoich roślin, bo są urodziwe :)

    Pozdrawiam:
    Cho

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za docenienie i cieszę się, że informacje z bloga na coś się przydały. Staram się znajdować czas i na opiekę nad roślinami i na pisanie bloga, ale im człowiek starszy tym mniejszą ilością czasu wolnego dysponuje... :)

      Usuń
  7. Mam już spore awokado. Kilka tygodni temu zauważyłam na liściach mojej roślinki brązowe plamy i dziwne małe robaki nic z tym nie zrobiłam. Lecz po paru dniach liście zaczęły usychać i opadać. Proszę o pomoc i z góry dziękuję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam, potrzebowałbym trochę więcej szczegółów dotyczących tych "robaków". Czy te owady przypominają bardziej gąsienice, motyle czy coś innego? Czy latają? Jakiego są koloru? Czy między liśćmi a łodygą powstaje taka jakby pajęczynka? Najlepsze byłoby zdjęcie, choć i z samym opisem spróbuję pomóc. :)

      Usuń
  8. Witam! Moje awokado zaczęło gubić liście które początkowo brązowiały a następnie odpadły. Został goły kikut - myslisz że "odbije" na wiosnę czy należy juz sobie odpuścić i wyrzucić?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć, niestety na dwoje babka wróżyła, u mnie za pierwszym razem awokado odbiło na wiosnę, ale za drugim już nie dało rady i uschło zupełnie. Chyba najlepiej będzie obserwować, czy łodyżka też brązowieje. Jeśli nie, to jest nadzieja. :)

      Usuń
  9. co do nasionka wielozarodkowego to obie roślinki zostają w doniczce tak ? bo w cytrusach słyszałam że obrywa się to słabsze

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że zawsze decyzja należy do hodowcy, czy pozbyć się słabszego, czy rozsadzić, czy może zostawić rośliny "tak jak są" :)

      Usuń