niedziela, 16 września 2012

Delonix regia (Płomień Afryki) - wzrost

      Płomień Afryki (Delonix regia) przez te parę miesięcy podrósł i nieco wyładniał. Jak na razie rośnie całkiem nieźle - zobaczymy, czy przeżyje zimę (według polskich internautów jest to najcięższy okres do przeżycia dla tych roślin).

Płomień Afryki - cały czas rośnie !

11 komentarzy:

  1. Muszę przyznać, że jest naprawdę piękny. Nie mogę się doczekać, aż moje dwa takie będą! Chociaż Twoja wzmianka o problemie przeżycia tych roślinek w zimę zaniepokoiła mnie. Skoro Twoja, taka duża, może mieć z tym problemy, to moje maleństwa będą miały większe... Ciężej im przetrwać tą porę roku ze względu na ciepłotę powietrza i mniejszy dostęp do promieni słonecznych? Bo zastanawiam się nad zastosowaniem lampy, czy to mogłoby pomóc?
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wydaje mi się, że nie. Rośliny te w naturze przechodzą okres spoczynku, który przypada na naszą zimę, dlatego chyba najlepszym pomysłem będzie ograniczenie podlewania, dopóki roślina nie wejdzie w stan spoczynku (czyli zrzuci liście). Wtedy powinno się je przenieść w chłodne i słoneczne miejsce (5-10 stopni Celsjusza) i podlewać tylko tyle, by ziemia całkiem nie przeschła. A na wiosnę mieć nadzieję, że roślina się wybudzi...

      Usuń
    2. Tylko jeśli moje roślinki zaczęły kiełkować miesiąc temu, to wg ich zegara biologicznego mają wiosnę/lato teraz?

      Usuń
    3. Fakt, zapomniałem o tym. :)
      Możesz spróbować doświetlania lampą, normalnego nawożenia i podlewania oraz trzymania roślin w cieple, może uda im się wmówić, że to nie zima, a lato. :)

      Usuń
  2. Jak się udaje zimowanie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Płomień zrzucił 3/4 liści, ale jak na razie żyje i wypuszcza nowe pędy.

      Usuń
  3. Mój podobnie, stracił sporo liści (szczególnie z nieoświetlonej strony) ale ciągnie się pnie w górę. Można go jakoś przyciąć żeby zaczął się rozrastać wszerz?

    P.S: Bardzo interesujący blog, pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie utrata liści wiązała się nie z brakiem światła, a z temperaturą. Płomień stał przy oknie, które było często otwierane, przez co narażałem go na temperatury do -10 stopni. Przez to roślina zrzuciła liście będące bliżej okna. Mimo to chyba czuje się nieźle.
      Nie próbowałem cięcia, ale niektóra literatura donosi, że płomień dobrze je znosi.

      Usuń
  4. Czy płomień nadal rośnie? Mam też pytanie: Mam parę młodziutkich (takie 3 tygodnie) siewek i chociaż wydaje się, że rosną świetnie to przy samej ziemi łodyżki są jakby brązowe - czy to normalne czy to znak jakiejś choroby/obumierania/gnicia?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Płomień przezimował, chociaż stracił dużo liści. Aktualnie odrasta. Postaram się w weekend wrzucić zdjęcia.
      Co do brązowienia łodyżek - może rośliny po prostu drewnieją? Pędy tego gatunku, jak i drzewa pijanych papug potrafią bardzo szybko zdrewnieć. Jeżeli to by była choroba, dziś siewki pewnie już są martwe. ;)

      Usuń
    2. Nowe zdjęcie wrzucone. ;)

      Usuń